- suszone daktyle (bez pestek)
- woda
- opcjonalnie: mleko kokosowe
Daktyle zalewamy wodą i zostawiamy na min. godzinę. Zwykle robię to przed pójściem spać lub wyjściem rano do pracy :) Następnie wyciągamy je z wody, wkładamy do wysokiego naczynia, dodajemy na początek kilka łyżek wody w której się moczyły i miksujemy na gładko. W razie potrzeby dolewamy po łyżce płyn, kontrolując konsystencję. Moja jest gęsta jak... jak karmel :) Ale jeśli chcecie, możecie zrobić z tego rzadki sos lub polewę do ciasta (wtedy lepiej rozcieńczać go z mlekiem kokosowym).
Karmel z daktyli? tego jeszcze nie grali ;p
OdpowiedzUsuńZagraj u siebie w kuchni - nie pożałujesz :)
UsuńNaprawdę smakuje jak karmel?
OdpowiedzUsuń