B: 5,9 g, T: 16,1 g, W: 7,7 g (1 kawałek z 8 porcji)
- 2 DOJRZAŁE awokado (polecam odmianę hass)
- 2 jajka roz. M
- 55 g migdałów zmielonych na pył (lub mąka z migdałów)
- erytrytol - do smaku (u mnie 100 g)
- 1/2 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 90 g gorzkiej czekolady (u mnie 74% z Lidla)
- 15 g oleju kokosowego
Obrane awokado, jajka, migdały, erytrytol, sodę i szczyptę soli wrzucamy do blendera. Miksujemy kilka sekund. W mikrofalówce roztapiamy czekoladę z olejem kokosowym, dodajemy do masy w blenderze i miksujemy na gładką masę.
Kwadratową foremkę (lub tortownicę) wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy masę, wygładzamy i wkładamy do rozgrzanego do 170 stopni piekarnika na ok. 25-30 minut. Upieczone ciasto po wbiciu wykałaczki powinno ją lekko oblepić, ale nie może być całkiem surowe. Pieczone za długo będzie po prostu (nie)zwykłym czekoladowym ciastem ;)
* przepis STĄD z moimi modyfikacjami
* przepis STĄD z moimi modyfikacjami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz