poniedziałek, 9 maja 2016

"Sernik" z batatów

Ciężko nazwać sernikiem coś, co nie ma w sobie sera, ale to ciasto po nocy w lodówce smakuje dokładnie jak sernik. Albo po prostu dawno nie jadłam oryginału :) W każdym razie, według mnie, to najlepsze ciasto z warzyw, jakie do tej pory zrobiłam!



  • 250 g batatów (ugotowanych i zmiksowanych na gładką masę)
  • 30 g mąki orkiszowej
  • 20 mąki kokosowej (ewentualnie wiórków kokosowych)
  • 2 jajka
  • słodzik (u mnie jak zwykle erytrytol)
  • opcjonalnie: zmielona wanilia lub cynamon

Jajka miksujemy ze słodzikiem na puszystą masę. Dodajemy resztę składników i miksujemy do połączenia się składników. Przelewamy ciasto do małej natłuszczonej keksówki i pieczemy ok. 60 minut w 180 stopniach. Ciasto pięknie urośnie w piekarniku, ale potem równie spektakularnie opadnie - zupełnie jak sernik :)

1 komentarz: