Chociaż pogodziłam się już z jedzeniem wafli ryżowych jako kanapek, ewentualnie żytniej Wasy, to co jakiś czas brakuje mi smaku białego pieczywa. O tyle to dziwne, bo zawsze byłam fanką razowych wypieków i mając wybór, decydowałam się na ciemne pieczywo ;)
czwartek, 21 lipca 2016
Biszkoptowe ciasto z białej fasoli (bez mąki)
Dawno temu kupiłam dwie puszki fasoli - czerwoną i białą. Pierwszą wykorzystałam do czekoladowych ciastek, a druga musiała długo czekać w szafce na swoją kolej. Kilka razy planowałam po prostu zjeść ją do obiadu, ale... na słodko wszystko smakuje lepiej, prawda? :)
piątek, 15 lipca 2016
Ryż z kalafiora + kokosowy kurczak
Po słodkich wypiekach z kalafiora nadszedł czas, aby w końcu zaserwować go w wersji obiadowej. Nie liczcie jednak na tradycyjnego kalafiora z tartą bułką i masłem :)
Etykiety:
kalafior,
kolacja,
mąka kokosowa,
obiad,
redukcja
sobota, 9 lipca 2016
Kurczak satay z sosem orzechowym
Sezon grillowy w pełni. Zdecydowanej większości grill kojarzy się głównie z karkówką i kiełbasą, a osobom na diecie ze smutnym filetem z kurczaka wrzuconym gdzieś z boku rusztu. Ewentualnie, przy odrobinie szaleństwa w postaci szaszłyka z nieodłącznymi pieczarkami, cebulą i papryką. Nie twierdzę, że to zły wybór, ale ile lat z rzędu można? :)
Satay (inaczej Sate) to grillowane szaszłyki z różnych rodzajów mięsa, wywodzące się z dalekowschodniej Azji. A skoro Azja to musi też być sos sojowy, limonka i sezam :) Do tego boski sos orzechowy ("próbowałam" kilka...naście razy czy na pewno dobrze przyprawiony :)) i gwarantuję, że już nigdy więcej nie zrobicie tradycyjnej wersji!
Satay (inaczej Sate) to grillowane szaszłyki z różnych rodzajów mięsa, wywodzące się z dalekowschodniej Azji. A skoro Azja to musi też być sos sojowy, limonka i sezam :) Do tego boski sos orzechowy ("próbowałam" kilka...naście razy czy na pewno dobrze przyprawiony :)) i gwarantuję, że już nigdy więcej nie zrobicie tradycyjnej wersji!
Etykiety:
kolacja,
kurczak,
obiad,
posiłek BT,
redukcja
Sernik jaglany z musem truskawkowym
Słodki, ciężki i maziasty czyli taki, jaki powinien być dla mnie sernik idealny. Jedyne czym się różni to... brak sera :)
Etykiety:
Boże Narodzenie,
ciasto,
kasza jaglana,
redukcja,
słodkie
czwartek, 7 lipca 2016
Pulled chicken czyli... szarpany kurczak
NAJLEPSZY filet z kurczaka jaki do tej pory jadłam!!! Aromatyczny, wilgotny i można przygotować go od razu na kilka dni. Robi się "sam", nie trzeba go pilnować podczas gotowania, a nie da się go przypalić. Dodatkowo, efektem ubocznym jest spora ilość pysznego sosu, który można wykorzystać do innych dań. Brzmi idealnie, prawda? :)
Etykiety:
kolacja,
kurczak,
obiad,
posiłek BT,
redukcja
Białkowy placek z cukinii
Etykiety:
cukinia,
kolacja,
odżywka białkowa,
placki,
posiłek BT,
redukcja,
słodkie,
śniadanie
Subskrybuj:
Posty (Atom)