PS. Nie udało mi się z tej wyjątkowej okazji utoczyć aż 100 kulek, ale to 18 sztuk też zniknęło w mgnieniu oka ;)
poniedziałek, 18 grudnia 2017
Kulki BOUNTY (przepis nr 100!)
Sama w to nie wierzę, ale to już setna (!!!) notka na blogu, który miał być podręcznym notatnikiem z przepisami, głównie na moje własne potrzeby... Ale gdy przynosiłam do pracy jakieś "fit ciasto" albo inny (mniej lub bardziej udany :)) kulinarny eksperyment i po raz kolejny padało pytanie - "dasz przepis?" - łatwiej było mi wysłać linka. I przyznam szczerze, że przy okazji wkręciłam się trochę w fotografię kulinarną, chociaż to temat, którego ciągle nie mam czasu bardziej zagłębić.
PS. Nie udało mi się z tej wyjątkowej okazji utoczyć aż 100 kulek, ale to 18 sztuk też zniknęło w mgnieniu oka ;)
PS. Nie udało mi się z tej wyjątkowej okazji utoczyć aż 100 kulek, ale to 18 sztuk też zniknęło w mgnieniu oka ;)
Etykiety:
Boże Narodzenie,
mleko kokosowe,
redukcja,
słodkie
czwartek, 14 grudnia 2017
FIT Belriso
Jak wykorzystać ugotowany ryż z poprzedniego dnia i twaróg, któremu kończy się ważność? Wspomniałam o mleku kokosowym, które od kilku dni stoi otwarte w lodówce?
niedziela, 10 grudnia 2017
Pulpety w sosie z czerwonym curry
Sądziłam (i nie tylko ja), że nie ma lepszego czerwonego curry niż TO. Ale potem trafiłam na przepis na pulpety w sosie i... przepadłam! Czasem nawet niewielka zmiana w obróbce potrawy jest w stanie diametralnie zmienić finalny smak. Jeśli macie dosyć kurczaka pokrojonego w kostkę, wrzućcie go do blendera i spróbujcie "tajskich" mielonych ;)
Etykiety:
kolacja,
kurczak,
makaron,
mleko kokosowe,
obiad,
papryka,
posiłek BT,
redukcja
poniedziałek, 4 grudnia 2017
Ciastka twarogowo-bananowe (bez jajek)
Wszystko smakuje lepiej po upieczeniu, więc zamiast kolejny raz jeść na śniadanie twaróg z bananem, spróbujcie wersji z piekarnika! ;)
Etykiety:
mąka kokosowa,
placki,
redukcja,
słodkie,
śniadanie
piątek, 1 grudnia 2017
Świąteczny piernik (z pomidorów!)
Tak, tak! Z pomidorów! Robiłam już różne ciasta (klik!) z warzyw, które kiedyś wydawały mi się "dziwne", a teraz uważam je za zupełnie zwyczajne. Gdy jednak zobaczyłam przepis na ciasto z pomidorów, nawet mnie naszły wątpliwości ;) Niepotrzebne, bo dodatek korzennych przypraw i sporej ilości kakao nie pozwala się nawet próbować domyślić, co jest głównym składnikiem wypieku.
Etykiety:
Boże Narodzenie,
ciasto,
redukcja,
słodkie
Subskrybuj:
Posty (Atom)