czwartek, 7 lipca 2016

Pulled chicken czyli... szarpany kurczak

NAJLEPSZY filet z kurczaka jaki do tej pory jadłam!!! Aromatyczny, wilgotny i można przygotować go od razu na kilka dni. Robi się "sam", nie trzeba go pilnować podczas gotowania, a nie da się go przypalić. Dodatkowo, efektem ubocznym jest spora ilość pysznego sosu, który można wykorzystać do innych dań. Brzmi idealnie, prawda? :)


  • 500g filetu z kurczaka
  • 250g passaty pomidorowej
  • mała cebula (u mnie 2 szalotki)
  • ząbek czosnku
  • łyżka sosu sojowego
  • dowolne przyprawy (u mnie mieszanka do chili con carne i słodka papryka)


Kurczaka myjemy i oczyszczamy z błonek. Na patelni wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę i podduszamy do miękkości z odrobiną wody. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i smażymy całość jeszcze kilkanaście sekund (nie dłużej, bo czosnek zrobi się gorzki). Przekładamy zawartość patelni do garnka z grubym dnem i dodajemy pozostałe składniki marynaty. Mieszamy dokładnie, ustawiamy palnik na niską moc (u mnie 3/9), wkładamy kurczaka i polewamy sosem aby był dokładnie obtoczony. Przykrywamy pokrywką i gotujemy przez około godzinę. W tym czasie 2-3 razy obróciłam mięso w garnku.

Kurczak jest gotowy, gdy pod wpływem nacisku łyżki zaczyna się rozpadać. Wyjmujemy mięso na talerz i przy użyciu dwóch widelców rozrywamy mięso wzdłuż włókien. Dodajemy kilka łyżek sosu i całość dokładnie mieszamy. Przechowujemy w lodówce w szczelnie zamkniętym szklanym pojemniku. Resztę sosu przelewamy do słoika i dowolnie używamy :)

Podajemy z surówką (posiłek BT) lub z ryżem. Świetnie pasuje też jako nadzienie do burgerów, tortilii, chlebków naan lub pit  - jeśli jecie takie rzeczy ;)

11 komentarzy:

  1. a czy z filetem z indyka tez wyjdzie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście - wyjdzie z każdym mięsem. Kwestia wydłużenia czasu gotowania ze względu na wielkość fileta :)

      Usuń
  2. Ja próbowałam z filetem z indyka i wyszło bardzo smacznie, niewiele dłużej gotowałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Robiłam, zapisałam, pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jadłem to kiedyś u mojej babci i bardzo pysznie smakowało. Szkoda że jeszcze nie znalazłem czasu żeby sobie to przygotowywać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Danie genialne, bardzo proste i wszyscy bardzo zachwyceni :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super przepis, sam robię często podobnego szarpanego kurczaka! Zdecydowanie mój ulubiony dodatek do burgerów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kurczaka się nie myje, rozprzestrzeniasz wtedy bakterie salmonella i Campylobacter po całej kuchni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest pewien sekret jak temu zaradzić. Po umyciu kurczaka trzeba umyć ręce mydłem. Wypada też czasem powierzchnie robocze umyć.
      To całkiem dobrze zapobiega roznoszeniu się bakterii w kuchni.
      "kurczaka sie nie myje" no nie moge... XD

      Usuń